Ruszyliśmy. Jakimś cudem zmieściliśmy się do samochodu. Wzięliśmy z pewnością za dużo rzeczy. Z biegiem trasy dostosujemy ich ułożenie i wypracujemy jakiś system. Na razie mam ochotę na spokojne siedzenie w bezruchu i patrzenie na mijane miejsca. Słuchamy muzyki roślin. Cisza.
Początek
- Autor wpisu Autor: Anna Banot
- Data wpisu
- Kategorie W: Uncategorized
- Brak komentarzy do Początek