Początek

Ruszyliśmy. Jakimś cudem zmieściliśmy się do samochodu. Wzięliśmy z pewnością za dużo rzeczy. Z biegiem trasy dostosujemy ich ułożenie i wypracujemy jakiś system. Na razie mam ochotę na spokojne siedzenie w bezruchu i patrzenie na mijane miejsca. Słuchamy muzyki roślin. Cisza.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *